[intro telephone talk]
Dzień dobry, składałeś u mnie zamówienie na allegro,
Jestem Bolo...
(yyy ale to chyba pomyłka...)
pomyłka?!
AAAAAAAA!!!
[verse 1]
Ha! Wiedziałem że nadejdzie ten dzień,
Dzień w którym się zesrałeś i mi dojebałeś,
Tam gdzie ludzie tam problemy, tak było zawsze, rozumie...
no ale wyjaśnij mi, po co gówno jak ty, chodzi po tym świecie,
wyrwałem chwasta...wyrwałem chwasta... a on
ciągle wyrasta!!!
[chorus]
chodź na solo kutasiarzu rozpierdolę cię,
jebne cię w ten głupi łeb, aż krew poleje się,
chodź na solo kutasiarzu rozpierdolę cię,
jebne cię w ten głupi łeb, aż krew poleje się,
[verse 2]
Niczym mnie nie zaskoczyłeś, tylko mnie wkurwiłeś,
wiem że na świecie są ludzie i są śmiecie, takie jak ty,
które za nic mają drugiego człowieka, dobrze wiesz co cię czeka.
dobrze wiesz co cię czeka. to jest kurwa temat rzeka, lepiej przejść do czynów niż tylko pierdolić!
kurwo!! jedziemy! ha!
[chorus 2]
chodź na solo kutasiarzu rozpierdolę cię,
jebne cię w ten głupi łeb, aż krew poleje się,
chodź na solo kutasiarzu rozpierdolę cię,
jebne cię w ten głupi łeb, aż krew poleje się,
[verse 3]
jedziemy z tematem, skąd we mnie tyle złości,
nie mam pojęcia połamie ci kości, nienawidzę takich gości!
na chuj ci to było?! obije ci ryło szmato!!!!
[chorus 2]
aaaaa!!!! super sajan kurwa!!!!,
chodź na solo, chodź na solo chodź,
chodź na solo, chodź na solo chodź,
chodź na solo, chodź na solo chodź,
chodź na solo, chodź na solo chodź,
[verse 3]
mały ale wariat tak na mnie wołają,
ludzie z mojego miasta pewnie racje mają hehe
co ja pierdole, lepiej przejść do czynów, zaraz zatańczysz kurwo tak jak ci zagram!
aaaaaaa!!! cześć jestem Bolo......
{chorus 3]
cho na solo... cho na solo cho!
cho na solo... cho na solo cho!
cho na solo... cho na solo cho!
zajebie cie mordo!!!!!! hehehe